Do zdarzenia doszło poza drogą publiczną. Wstępne ustalenia mundurowych wskazują, że kierujący ciągnikiem rolniczym z doczepionym wozem przejeżdżał przez most na rzece. Na wzniesieniu pojazd stoczył się do wody i przygniótł 64-latka. Mężczyzna został uwięziony.
Funkcjonariusze straży pożarnej wyłowili z wody mężczyznę. Pomimo podjętej przez załogę karetki pogotowia reanimacji nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych - relacjonuje kom. Ewa Czyż, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku bada teraz chełmska policja. Pomóc w tym może sekcja zwłok, która wyjaśni czy 64-latek był trzeźwy. Jego ciało decyzją prokuratora zostało zabezpieczone do badań.