- Administrator targu przy ul. Ruskiej miał podpisaną umowę do końca 2023 roku i wtedy otrzymał informację o braku możliwości prowadzenia tego typu działalności po tej dacie. Nie poinformował o tym handlujących, o czym my też dowiedzieliśmy się dopiero w styczniu tego roku. - mówi Anna Kusiak, prezes Lubelskich Dworców. - Podjęliśmy wspólnie z marszałkiem decyzję, aby zapewnić możliwość dalszego handlowania na tym terenie przez kwartał i wspólnie z miastem przystąpiliśmy do prac, aby umożliwić sprawne przeniesienie możliwości kontynuowania działalności na innych targowiskach. Miasto przygotowało oferty dla przedsiębiorców. Ja tutaj u siebie mam obecnie 64 osoby handlujące, więc wszystkie zadeklarowały od kwietnia wynajmować miejsca na targu pod zamkiem.
Co stanie się z miejscem po targowisku? Czy powstanie tam parking?
- Tymczasowo tak - dodaje prezes Lubelskich Dworców. - Aby zaspokoić i zabezpieczyć wszelkiego rodzaju koszty związane z prowadzeniem spółki musimy jakąś działalność zastępczą wprowadzić. Zanim zostaną podjęte właściwe decyzje co do przeznaczenia tych gruntów, też musimy zabezpieczyć funkcjonowanie spółki, w związku z tym taka najprostsza tymczasowa działalność, to działalność parkingowa.
Tymczasowy parking przy al. Tysiąclecia zacznie działać, gdy teren po obecnym targowisku zostanie uprzątnięty. Proces wygaszania znajdującego się tam dworca autobusowego ma potrwać do końca roku. Nie wiadomo jeszcze co docelowo stanie się z placem po dworcu autobusowym i targowisku.
Listen on Spreaker.- Lubelskie Dworce nie są jedynym administratorem nieruchomości położonych przy al. Tysiąclecia. Właścicielem działek w jednej części jest urząd marszałkowski, a w drugiej urząd miasta - mówi Kusiak. - Jakie inwestycje będą tutaj przeprowadzone i czy będą przeprowadzone, tego dowiemy się od właścicieli w niedługim czasie. Jeżeli nie będzie możliwości przeprowadzenie wspólnej inwestycji, wspólnie z miastem, wtedy ewentualnie będzie możliwość sprzedania tych działek.