- Chcemy przetestować, zobaczyć, czy jest w ogóle szansa i możliwość z czasem pomyśleć o tym, żeby takie pojazdy w Lublinie się pojawiły. To są 25 metrowe pojazdy, które zabierają zdecydowanie więcej osób i mogłyby bardzo przydać się na tych liniach bardziej obciążonych i poprawić komfort podróżowania pasażerów. Taki pojazd zabiera blisko 200 osób. Ocenialiśmy, że około 10-15, maksymalnie 20 takich pojazdów znacząco poprawiłoby komfort jazdy pasażerów - mówi Tomasz Fulara, wiceprezydent Lublina.
Pojazd nie będzie woził pasażerów, ponieważ tak długi autobus nie posiada zezwolenia na jazdę w naszym kraju. Po Lublinie porusza się z pomocą pilota jadącego za nim.
- Najpierw czaka nas zmiana przepisów, żeby taki pojazd mógł normalnie jeździć w komunikacji miejskiej. Te kilka dni, które będziemy mieli do dyspozycji z udziałem tego pojazdu pozwoli nam troszeczkę poznać jego specyfikę, możliwości poruszania się po mieście, jak również przeanalizować, na których liniach taki pojazd byłby najbardziej odpowiedni. Chcemy poznać wymagania w ruchu ulicznym, czy na wszystkich skrzyżowaniach będzie możliwe bezproblemowe ich pokonywanie - mówi Sławomir Podsiadły, Zastępca Dyrektora Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie.
Autobus dwuprzegubowy na ulicach Lublina będzie testowany do końca tygodnia. W niedzielę będzie można go zobaczyć także na Dworcu Lublin w trakcie obchodów "Dnia Bez Samochodu".
Zobaczcie także naszą galerię zdjęć: Eska Lublin pomaga powodzianom. Trwa zbiórka darów
