Jak się okazało na miejscu, zgłoszenie nie było bezpodstawne. W poniedziałkowy wieczór na LSM-ie rodzice dziewczynek zostali obudzeni przez policję. Szybko okazało się, że 23-latka i 21-latek mają we krwi prawie 2 promile alkoholu.
Para będzie odpowiadać za narażenie dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia przed sądem rodzinnym. Grozi za to 5 lat więzienia. Dziewczynkami zajmuje się teraz babcia.