Budynek ma pięć kondygnacji i będzie się w nim mieścić część zabiegowo-anestezjologiczna z sześcioma salami operacyjnymi, w tym salą hybrydową umożliwiającą montaż robota chirurgicznego i urządzeń do neuronawigacji. Oddział anestezjologii i intensywnej terapii zostanie zwiększony z 9 do 18 łóżek.
Blok operacyjny został zaprojektowany w momencie podjęcia decyzji o budowie szpitala, czyli w 1974 r.
– Dokończenie budowy szpitala po 50 latach to będzie pewien dobry znak, że można, nawet po tzw. komunizmie, pewne rzeczy robić, poprawiać, dokańczać. Łacińska sentencja „finis coronat opus”, czyli „koniec wieńczy dzieło” tu akurat, w tym miejscu przy bloku R będzie miała zastosowanie – stwierdził marszałek województwa Jarosław Stawiarski, wyrażając nadzieję, że dzięki temu szpital przy Kraśnickiej „wejdzie na wyższy poziom świadczenia usług dla mieszkańców całej Lubelszczyzny”.
Prace budowlane za 83 mln zł mają zakończyć się w listopadzie. Kolejne 2-3 miesiące potrwa wyposażanie budynku w sprzęt i urządzenia medyczne o wartości ok. 40 mln zł. Jak podał marszałek, pierwsi pacjenci i pacjentki będą operowani w nowym budynku najprawdopodobniej w lutym przyszłego roku.
Kierownik budowy Tomasz Borodziej poinformował, że zaawansowanie prac można ocenić na ok. 20 proc.
– Wszystko przebiega zgodnie z harmonogramem. Zakończyliśmy obecnie stan surowy otwarty. Rozpoczął się montaż instalacji sanitarnych, w tym też wentylacja – przekazał.
Dyrektor szpitala Piotr Matej podkreślił, że rozbudowa obiektu wpłynie na kompleksowość udzielania świadczeń medycznych, przyspieszenie wykonywania procedur małoinwazyjnych, krótszy okres pobytu i oczekiwania na zabiegi.
W szpitalu im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego trwają również dwie inne inwestycje warte łącznie ok. 37 mln zł. Chodzi o gruntowną przebudowę i modernizację szpitalnej kuchni i pralni. Remont ma zakończyć się w lipcu.