Policjanci z komisariatu w Bychawie patrolowali okoliczne drogi. W pewnym momencie, przejeżdżając w pobliżu lasu w Kosarzewie Dolnym-Kolonii zauważyli, że na ziemi leży ranny puszczyk. Funkcjonariusze nie pozostali obojętni na los poszkodowanego ptaka, który był bardzo osłabiony.
– Funkcjonariusze od razu zaopiekowali się puszczykiem i przekazali informacje o interwencji dyżurnemu. Gdy okazało się, że ptakiem może się zająć pobliski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt zdecydowali, że najszybszym rozwiązaniem będzie, jak sami odwiozą rannego i wychłodzonego ptaka do placówki – opisuje nadkom. Kamil Gołębiowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Finalnie poszkodowany puszczyk trafił pod opiekę Stowarzyszenia Leśne Przytulisko, Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Skrzynicach Drugich. Obecnie stan rannego ptaka zaczyna się poprawiać i wiele wskazuje na to, że uda mu się wrócić do zdrowia!
Zobacz także: Kot wpadł do studni i nie mógł z niej wyjść. Na pomoc ruszyli strażacy
Polecany artykuł: