Spis treści
- „To ważny krok, który pokazuje determinację Ukraińców”
- „Trzeba się zmotywować i pójść walczyć”
- Centrum rekrutacyjne w Lublinie
„To ważny krok, który pokazuje determinację Ukraińców”
Jak informuje Konsulat Generalny Ukrainy w Lublinie w mediach społecznościowych, do wtorku (12 listopada) wpłynęło blisko 700 wniosków od obywateli Ukrainy mieszkających w Polsce. Ale i nie tylko. Chętni do wstąpienia w szeregi Legionu Ukraińskiego są m.in. z Czech, Niemiec i Irlandii.
- Są w wieku od 19 do 50 lat. Ich wykształcenie jest bardzo różne. To m.in. muzycy, kierowcy, budowlańcy. Młodzi ludzie zgłaszają się głównie ze względu na to, że chcą związać swoją przyszłość z wojskiem” – powiedział ppłk Petro Gorkusha, cytowany przez PAP.
Obywatele Ukrainy będą się szkolić 35 dni. Szkolenie będzie prowadzone pod czujnym okiem polskich instruktorów wykorzystujących nowoczesną broń krajów NATO. Co istotne, udział w nim wezmą również dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy, którzy posiadają doświadczenie bojowe.
- To ważny krok, który pokazuje determinację Ukraińców, którzy będąc za granicą, są gotowi bronić swojej ojczyzny. Nasz Konsulat wraz z Ambasada Ukrainy w Rzeczypospolitej Polskiej/Посольство України у Польщі i wszystkimi ukraińskimi instytucjami dyplomatycznymi na świecie wspiera Legion Ukraiński i zapewnia kompleksowe wsparcie wszystkim, którzy chcą dołączyć w jego szeregi – przyznał konsul generalny Ukrainy w Lublinie Oleh Kuts.
„Trzeba się zmotywować i pójść walczyć”
Jednym z ochotników, który podpisał kontrakt na dołączenie do Legionu Ukraińskiego był 37-letni Igor, który od wielu lat mieszka w Chełmie.
- Brakuje żołnierzy, po co mają tam iść też walczyć kobiety? Tyle jest u nas mężczyzn, trzeba się po prostu zmotywować i pójść walczyć” – podkreślił zapytany o swoje motywacje. Służąc już w Ukrainie chciałby zaangażować się w obronę przeciwlotniczą. „Żeby nad moim domem nie latały rakiety i drony, bo mieszkam blisko granicy” – przyznał Igor, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Według informacji PAP-u, szkolenie rozpocznie się za kilka dni na jednym z poligonów niedaleko Lublina. Żołnierze-ochotnicy za kilka miesięcy mają trafić na front.
Centrum rekrutacyjne w Lublinie
Sformowanie Legionu Ukraińskiego w lipcu bieżącego roku w Warszawie zapowiedzieli: premier Donald Tusk i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Jak informuje PAP, za proces naboru odpowiada centrum rekrutacyjne, które otwarto na bazie Konsulatu Generalnego Ukrainy w Lublinie. Co warto podkreślić, jest to pierwszy taki ośrodek w Polsce i w Europie.
- Wzywam wszystkich moich obywateli, aby w końcu się zjednoczyli. Wojna trwa już prawie trzy lata. Gdybyśmy teraz wszyscy się zjednoczyli, przyszli i walczyli, położyłoby to kres temu barbarzyństwu i zabijaniu naszych dzieci – powiedział we wtorek konsul generalny Ukrainy w Lublinie Oleh Kuts, cytowany przez PAP.