- Naukowcy z Politechniki Lubelskiej stworzyli butlomat – innowacyjny automat do wymiany butli z gazem technicznym.
- Urządzenie działa podobnie do automatów służących do odbierania paczek, umożliwiając bezpieczne przechowywanie i wymianę butli z gazami niebezpiecznymi poza standardowymi godzinami pracy.
- Butlomat jest w pełni zautomatyzowany, wyposażony w kamery i elektroniczny zamek, co usprawnia logistykę dostaw gazu.
- Dowiedz się, jak butlomat może zrewolucjonizować transport i dostępność gazów technicznych!
Lubelscy naukowcy opracowali innowacyjne urządzenie. Czym jest butlomat?
Stworzony przez naukowców z Politechniki Lubelskiej butlomat działa na podobnej zasadzie jak popularne automaty do odbioru przesyłek, ale znajdują się w nim pojemniki z gazem. Dzięki niemu wymiana butli gazowych może stać się o wiele łatwiejsza. Transport niektórych gazów technicznych jest objęty szczególnymi obostrzeniami, dlatego do tej pory nie zawsze możliwe jest ich dostarczenie w standardowych godzinach pracy firm czy laboratoriów.
– Z butlami nie jest łatwo jechać, bo są to bardzo często gazy zagrażające środowisku. Dlatego samochód nie może wieźć zbyt wielu butli naraz – podkreśla prof. Rafał Longwic, kierownik Katedry Pojazdów Samochodowych Politechniki Lubelskiej.
Opracowany przez lubelskich naukowców butlomat jest innowacyjnym urządzeniem, które na razie wykorzystywane jest na potrzeby uczelni, ale – jak zaznaczają jego pomysłodawcy – niewykluczone, że wkrótce zostanie upowszechnione.
– Takie butlomaty pozwolą na przechowywanie gazów niebezpiecznych na zewnątrz i dostarczanie ich w godzinach innych niż godziny pracy. Zainteresowaliśmy pomysłem firmy dostarczające gazy techniczne. Mamy też pełną dokumentację, więc gdyby trzeba było taki butlomat wykonywać, to jesteśmy gotowi, by przejść do fazy realizacji technicznej – zaznacza prof. Longwic w rozmowie z lubelskim Radiem Plus.
Jak dodaje, opracowany przez badaczy butlomat posiada kamery i elektroniczny zamek. Ma też mocowania zgodne z przepisami BHP i specjalne otwory technologiczne do wyprowadzania przewodów. Naukowcy zadbali też o wentylację urządzenia.
– Butlomat jest w pełni zautomatyzowany i dostępny o każdej porze dnia i nocy. Wystarczy postawić go przed budynkiem. Dostawca podjeżdża, wpisuje kod w aplikacji, wymienia butle i odjeżdża. Nikt nie musi czekać, pilnować ani otwierać drzwi. Rano pracownicy laboratorium lub hali produkcyjnej po prostu zaczynają pracę z pełnymi butlami czekającymi na nich w bezpiecznym miejscu – wyjaśnia prof. Longwic.
Zobacz także galerię zdjęć: Łazik marsjański z Lublina wyróżniony. To wielki sukces studentów Politechniki Lubelskiej
