- Plany od ponad 20 lat są takie same: zdobyć złoty medal. Mam nadzieję, że w tym sezonie uda nam się to zrealizować - mówi Monika Marzec, trener zespołu MKS Funfloor Lublin. - W pucharach europejskich chcielibyśmy zagrać jak najlepiej. Jeżeli chodzi o atmosferę w drużynie wydaje mi się, że jest fajny kolektyw. Jeżeli jest dobra atmosfera w drużynie, to również napędza zespół do tego żeby walczyć, żeby mieć wspólny cel.
Pierwsze ligowe spotkanie biało-zielone rozegrają już 9 września. Nasze mistrzynie zmierzą się z drużyną Eurobud JKS Jarosław.
- Miałyśmy jeden wolny miesiąc, ale pomimo, że był to miesiąc bez wspólnych treningów, to i tak musiałyśmy się trochę ruszać, biegać, trenować na siłowni. Na pewno każda z nas trochę wypoczęła i wróciła z nową energią - mówi Katarzyna Portasińska, skrzydłowa MKS Funfloor Lublin. - Jest kilka nowych zawodniczek, młodych, które bardzo dużo wnoszą do naszego zespołu. Każda z nas by chciała, aby tytuł "Mistrza Polski" ponownie był nasz, taki jest cel, sezon jest długi i dużo może się wydarzyć. Mamy bojowe nastroje, jesteśmy bardzo zmobilizowane i chcemy jak najlepiej zaprezentować się przed naszymi kibicami.
Mecz z Jarosławiem odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 17:00 w Hali Globus.
Polecany artykuł: