Zgłoszenie o pojawieniu się ognia w klasztorze w Woli Gułowskiej strażacy otrzymali tuż przed godz. 22 w piątek (24 lutego). Gdy pierwsze zastępy przyjechały na miejsce zdarzenia okazało się, że pożarem było objęte całe pomieszczenie gospodarcze, z którego płomienie „wychodziły” na zewnątrz budynku.
„Dom Pomocy Społecznej będący przy klasztorze znajdował się w części budynku nie objętej pożarem, ewakuacja nie była konieczna” – informują strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Łukowie.
Na początku działań strażacy odłączyli prąd w całym budynku. Do pomieszczenia objętego pożarem weszli ratownicy wyposażeni w sprzęt ochrony układu oddechowego i kamerę termowizyjną, która miała ułatwić zlokalizowanie źródła pożaru. Jednocześnie w całym klasztorze prowadzono działania oddymiające.
„W sąsiednim pomieszczeniu kuchennym znajdowały się dwie butle LPG 11kg - zostały schłodzone trzecią linią gaśniczą i wyniesione w bezpieczne miejsce” – relacjonują strażacy.
Po zlokalizowaniu zarzewia ognia pożar ugaszono, a następnie z budynku wyniesiono nadpalone meble i wypompowano wodę z wnętrza obiektu. W akcji gaśniczej brało udział łącznie siedem zastępów straży pożarnej: trzy zastępy z Łukowa, dwa zastępy z OSP w Woli Gułowskiej oraz OSP z Adamowa i Krzywdy.