Pierwsi uczestnicy pojawili się na miejscu w sobotę (07.08) już o… 4:00 nad ranem! Po to, aby ustawić się na początku kolejki do ich ulubionych pisarzy i pisarek. Choć perspektywa spędzenia 6 godzin w kolejce wydaje się uciążliwa to nasi rozmówcy przyznają, że nie robi to na nich wrażenia.
Nie chce się nam stać w takiej kolejce, wiadomo, ale zdecydowanie warto. I myślę, że w pewnym sensie to jest właśnie urok targów książki – powiedziała nam jedna z uczestniczek.
Spotkaliśmy mnóstwo osób, które do Lublina przyjechały z różnych stron kraju. Jak sami przyznają, nie zdążyli się spotkać ze swoimi ulubionymi autorkami i autorami w trakcie warszawskiej edycji Targów Książki i Mediów VIVELO.
Przyjechaliśmy tu z Siedlec po autograf Aleksandry Negrońskiej. Byliśmy już przed 7:00. Na VIVELO byliśmy już w Warszawie i bardzo lubimy te targi – przyznaje jedna ze spotkanych przez nas uczestniczek.
Targi Książki i Mediów VIVELO to wydarzenie dla całych rodzin. W Targach Lublin widać było doskonale, że prawdziwe jest powiedzenie „czym skorupka za młodu nasiąknie…”
Córka mnie tu przyprowadziła. Przyszedłem z nią, ona jest większą fanką książek teraz, niż ja. Ale przy okazji ja też korzystam. Wybrałem do tej pory 7 książek. Różnych: biografia Grzesiuka, trochę kryminałów, wszystkiego po trochu - powiedział nam jeden z uczestników, tata młodej czytelniczki.
Targi Książki i Mediów VIVELO odbywają się po raz pierwszy w Lublinie, ale z pewnością nie ostatni raz, co potwierdza nam organizatorzy.
Za rok, o tej samej porze, czyli w pierwszy weekend września, zapraszamy również na targi. W przyszłym roku będziemy mieć 3 dni targów. Pierwszy dzień (piątek) to będzie dzień dla szkół, branży bibliotekarzy i księgarzy. Rozszerzamy formę targów również w Lublinie – podkreśla Irma Tomaszewska, dyrektor generalna Targów Książki i Mediów VIVELO.
Zobacz także naszą galerię zdjęć: Krzysztofa Cugowskiego „śpiewanie nie męczy”. Legendarny wokalista Budki Suflera opowiada o swojej karierze w rozmowie z Markiem Sierockim
Listen on Spreaker.
