W zakładzie produkcyjnym w Woli Dużej koło Biłgoraja produkcja wspomnianego produktu ma być zastąpiona tymczasowo innymi napojami.
– Nasz zakład oczywiście nie stanął. Mamy całą gamę wyrobów, które weszły do produkcji w zamian za napoje bezalkoholowe – wyjaśnia Robert Ogór, prezes Ambry w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim”.
Brak dwutlenku węgla nie wpłynie na produkcję win musujących
Produkcja napojów bezalkoholowych to około 10 proc. rocznej sprzedaży grupy. Osoby, które lubią wina musujące, mogą być spokojne. W tym przypadku dwutlenek węgla jest bowiem wytwarzany metodą klasyczną, w naturalnym procesie fermentacji.
Prezes Ambry liczy, że sytuacja jest chwilowa.
- Słyszymy już zapowiedzi powrotu produkcji dwutlenku węgla przez dwóch największych polskich producentów. Jeśli tak się stanie, to możemy bez strat nadrobić nasze plany produkcyjne – mówi Ogór „Dziennikowi”.
Niestety, z racji rosnących cen gazu i innych materiałów trzeba liczyć się z tym, że wszystko podrożeje. Co potwierdza spółka.
Ambra S.A jest jednym z wiodących importerów i dystrybutorów wina i innych napojów alkoholowych i bezalkoholowych w Polsce. W portfolio spółki znajduje się szereg znanych marek, takich jak Dorato, CIN&CIN, Fresco, Piccolo, Cydr Lubelski.