W środę ok. godz. 10:30 zamaskowana kobieta weszła do oddziału Banku Spółdzielczego w Niemcach mieszczącego się w Kurowie przy ul. Lubelskiej. Była ubrana na czarno - na głowie miała kaptur, na rękach czarne rękawiczki, a na nosie czarne okulary.
Do napadu miała użyć noża i przedmiotu przypominającego broń. Zastraszyła nimi pracownicę, żeby wymusić wydanie gotówki. Doszło do szarpaniny, a kiedy napastniczka zdobyła pieniądze, uciekła.
Policja szuka sprawczyni, a na miejscu przesłuchuje świadków i świadkinie. Jest nią tęższa kobieta w wieku ok. 40 lat. W związku z poszukiwaniami "osoby mogącej stanowić realne zagrożenie dla życia i zdrowia" szkoła zwróciła się do rodziców z prośbą o osobiste odebranie dzieci.
Policja przyjęła, że kobieta chce odjechać szybko i daleko od miejsca zdarzenia, dlatego niewykluczone są kontrole drogowe.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Spotted & Hejted Kurów.