Emeryci kontra inflacja
Mimo że waloryzacja emerytur i rent w 2022 roku była jedną z najwyższych w ostatnich latach, a budżety seniorów w ub.r. powiększyła też 13. i 14. emerytura, to problemów finansowych nie brakuje. Większe świadczenia nie są w stanie zrekompensować im rekordowych podwyżek cen. A podrożało niemal wszystko.
Jak podaje GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub.r. wzrosły o 15,6 proc. Przy czym wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych wyniósł 15,3 proc. Wzrosły też koszty utrzymania domu czy mieszkania, bo znacznie droższe niż w lipcu ub.r. są już opał i gaz (wzrost kolejno o 131,2 proc. i 44,9 proc.). A to właśnie zakupy spożywcze i rachunki za media oraz czynsz otwierają listę najważniejszych wydatków emerytów.
Najbardziej zadłużeni w tej kategorii wiekowej są mieszkańcy woj. mazowieckiego. Łącznie mają niemal 2 mld zł nieuregulowanych płatności. Kolejne miejsca zajmują zameldowani w województwach śląskim (1,5 mld zł) i dolnośląskim (898,5 mln zł). Najmniej niespłaconych długów mają natomiast osoby z woj. podlaskiego (163 mln zł).
Rekordzista pochodzi jednak z woj. lubelskiego. Mężczyzna zalega bankom i instytucjom finansowym na ponad 77,5 mln zł.
Z czego to wynika?
– Przyczyny – poza znacznym wzrostem cen – można upatrywać w tym, że z uwagi na to, że przeważnie mają do dyspozycji mniejsze budżety, udział podstawowych wydatków jest bardziej znaczący. Poza tym, osoby starsze, mimo własnych trudności, chętnie pomagają finansowo swoim bliskim. Co więcej, zdarza się im np. za namową bliskich kupować coś rodzinie na raty, a potem dzieci lub wnuczęta tych zobowiązań nie spłacają i to dziadkowie zostają z długami– mówi Sławomir Grzelczak, Prezes BIG InfoMonitor.
Zobacz także: Wszystkich Świętych 2023. Ceny zniczy w Lublinie