- Pan prezydent Ryszard Kaczorowski jest rzeczywiście dobrym symbolem dla tej inwestycji - mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. - Dzisiaj mamy symboliczne zamknięcie tej inwestycji. Nazwanie mostu im. Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego pokazuje, że wolą nas wszystkich jest odwoływanie się do pięknej tradycji postawy patriotycznej i również budowania tej zgody wokół spraw, które dobrze służą naszym mieszkańcom.
Decyzję o tym, że most będzie nosić imię Prezydenta RP Ryszarda Kaczorowskiego podjęli miejscy radni na kwietniowej sesji.
- Myślę, że to znakomity pomysł, żeby tej inwestycji nadać właśnie jego imię - mówi Lech Sprawka wojewoda lubelski. - Niewątpliwie był tą osobą, która podkreślała całą złożoności historii Polski po II wojnie światowej. Ostatni prezydent na uchodźstwie, ten, który przekazał symboliczne atrybuty władzy prezydentowi już Polski niepodległej. Człowiek, który uosabiał w sobie najlepsze cechy Polaka walczącego o suwerenność, niepodległość kraju.
Cała inwestycja kosztowała prawie 38 milionów złotych. Nowy most jest większy od poprzedniego. Ma ponad 50 metrów długości i ponad 19 metrów szerokości. Szerokość jezdni to 8 metrów.