Do zdarzenia doszło na terenie jednej z lubelskich parafii w ostatni piątek rano.
- W trakcie mszy do kościoła weszło dwóch młodych mężczyzn, którzy usiedli w ławce. Sprawcy od samego początku zachowywali się hałaśliwie i używali słów wulgarnych. W pewnym momencie zaczęli palić papierosy i spożywać alkohol – informuje kom. Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
Pomimo interwencji księdza nie chcieli opuścić kościoła. Dopiero po reakcji innych wiernych wyszli na zewnątrz. Tam, jak się okazało, załatwili potrzebę fizjologiczną, na stoją na placu krzyż.
O sprawie szybko zostali powiadomieni lubelscy policjanci. Funkcjonariusze szybko zatrzymali mężczyzn w wieku 19 i 20 lat.
Jak się okazało, obaj byli kompletnie pijani. Jeden z nich miał 3 promile alkoholu w organizmie, a drugi ponad 2. Sprawcy usłyszeli zarzuty złośliwego przeszkadzania w wykonywaniu aktów religijnych i obrazy uczuć religijnych.
Jeden z nich tłumaczył się, że krzyż pomylił ze ścianą.