Jak przekazała PAP oficer prasowa puławskiej komendy, do napadu na bank przy ul. 3 Maja w Puławach doszło w piątek około godz. 15.30. - Do placówki weszła zamaskowana kobieta. Trzymając nóż zwróciła się w wulgarny sposób do kasjerki, żeby jej natychmiast wydała pieniądze – powiedziała.
Początkowo kasjerka nie zrealizowała żądania, ale po ponowieniu groźby wydała pieniądze. - Kobieta spakowała je do foliowej reklamówki na zakupy i uciekła – podała policjantka.
Mundurowi z Puław wspierani przez funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie prowadzą oględziny miejsca zdarzenia, ustalają tożsamość kobiety, analizują zapisy monitoringów i poszukują napastniczki. - Sprawdzamy wszystkie możliwe tropy – dodała.
Zapytana czy zdarzenie może mieć związek z napadem na bank dokonanym 25 października br. w Kurowie (Lubelskie) stwierdziła, że "nie wykluczamy żadnej ewentualności".
Polecany artykuł: