Lubelskie: W środku nocy wieźli skradzione rury przez miasto. Nie zdążyli dotrzeć na złomowisko

Była niedzielna noc. To właśnie wtedy uwagę puławskich policjantów patrolujących ulice miasta przykuli dwaj mężczyźni, którzy prowadzili wózek, na którym znajdowały się metalowe rury. Ze względu na nietypową porę, mundurowi postanowili skontrolować mężczyzn. Szybko wyszło na jaw, że przeczucie nie myliło funkcjonariuszy.

Na prowadzonym przez dwóch 41-latków wózku poza metalowymi rurami znajdowały się także kątowniki oraz inne elementy. W rozmowie z policjantami mężczyźni przyznali się do kradzieży.

– Jak sami przyznali, zabrali je z jednej z posesji na obrzeżach miasta z zamiarem sprzedania ich na złomie. Obaj mężczyźni, będący pod znacznym wpływem alkoholu trafili do policyjnego aresztu – informuje kom. Ewa Rejn-Kozak, rzeczniczka puławskiej policji.

Policjanci ustalili do kogo należą skradzione przedmioty i wezwali ich właściciela na przesłuchanie, a ten wycenił ich wartość na 400 zł.

Po wytrzeźwieniu sprawcy kradzieży zostali ukarani mandatami, a zabrane przez nich materiały wróciły na posesję.

Zobacz także: Nielegalne papierosy ukryte między słomkami