Do zdarzenia doszło w piątek tydzień temu (17.05). Pod nieobecność właściciela posesji chłopiec wraz z dwiema koleżankami wypuścił kilka owczarków niemieckich. 11-latek wielokrotnie bawił się z półrocznymi szczeniakami i nic nie wskazywało na to co miało się wydarzyć.
Zabawa tego feralnego dnia przyniosła nieoczekiwany obrót i zwierzęta zrobiły się agresywne. Kiedy próbował je odgonić, te zaczęły gryźć chłopca. Jedna z dziewczynek zaalarmowała służby.
Mały Piotruś trafił do szpitala w Hrubieszowie, jednak jego stan okazał się na tyle poważny, że został przetransportowany do szpitala w Lublinie, spędził na stole operacyjnym 4 godziny.
Dalsze leczenie 11-latka będzie jeszcze długo trwało, a rodzina nie ma wystarczających środków na pokrycie kosztów rekonwalescencji chłopca. Dlatego właśnie siostra Piotrka założyła internetową zbiórkę.
- Najbardziej ucierpiały jego uszy, podbrzusze, ręce i nogi. Z Piotrkiem pozostaną nie tylko obrażenia fizyczne. Radosny, lubiący zwierzęta chłopczyk potrzebuje teraz również pomocy psychologicznej – pisze organizatorka zbiórki.
Link do zbiórki znajdziecie tutaj.
Zobacz także: Noc Muzeów 2024 w Lublinie. Wszędzie stały ogromne kolejki! Zobacz