Podczas kontroli przeprowadzonej przez policjantów i funkcjonariuszy lubelskiej i zamojskiej Służby Celno-Skarbowej w asortymencie jednego ze sklepów w Biłgoraju znaleziono ponad 400 sztuk podrabianych towarów. W przeważającej części były to zabawki, w tym klocki, pluszaki, lalki, gry czy zabawkowe telefony. Wśród podróbek znalazły się też np. kosmetyki, damskie torebki i odzież. Wszystkie te rzeczy miały na sobie oznaczenia znanych marek.
– O tym, że – mimo markowych oznaczeń – nie są to towary znanych światowych producentów, świadczyła m.in. niska cena i słaba jakość wykonania. Ale to nie największy problem. Badania laboratoryjne KAS niejednokrotnie potwierdzały, że podrabiane zabawki zawierały w swym składzie zagrażające zdrowiu substancje chemiczne, w tym np. podwyższone stężenie ftalanów – podkreśla Michał Deruś, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Gdyby ujawnione towary faktycznie były oryginalne, to ich wartość na rynku sięgałaby łącznie około 38 tys. zł. Teraz sprawą sprzedaży podrabianych rzeczy zajmują się policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.