Lubelskie: Organizowali nielegalne migracje przez granicę. Przed sądem stanie ponad 40 osób

Akt oskarżenia ws. organizowania nielegalnych migracji trafił do sądu

O skierowaniu do sądu aktu oskarżenia dotyczącego organizowania nielegalnej migracji poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Lublinie Beata Syk-Jankowska. Z ustaleń śledczych wynika, że zorganizowana grupa przestępcza działała w latach 2015-2018, a należeli do niej obywatele Polski i Ukrainy.

„Proceder przestępczy polegał na składaniu do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego Delegatura w Zamościu wniosków o wpisanie zaproszeń do urzędowej ewidencji. Następnie dokument w postaci oficjalnie poświadczonego zaproszenia umożliwiał cudzoziemcowi (głównie z terenu Ukrainy) uzyskanie wizy do Polski i tym samym pozwolenie na wjazd na teren Unii Europejskiej” – opisano w komunikacie.

Zdaniem prokuratury wnioski o wydanie takich zaproszeń i dołączone do nich dokumenty nie odzwierciedlały prawdziwej sytuacji majątkowej i mieszkaniowej zapraszających, tzw. słupów. Jak podano, osoby te nie miały zamiaru ani możliwości gościć u siebie obywateli innych państw.

W sprawę nielegalnych migracji zamieszany jest urzędnik

Śledczy ustalili, że z przestępcami współpracował jeden z urzędników zamojskiej delegatury Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, który zajmował się przyjmowaniem wniosków o wpisanie zaproszenia do ewidencji zaproszeń.

„Funkcjonariusz ten nie dopełniał swoich obowiązków służbowych, gdyż przyjmował te wnioski i sporządzał projekty zaproszeń bez jakiejkolwiek weryfikacji” – dodano. Jednocześnie miał wiedzieć, iż informacje wskazane w dokumentach nie odzwierciedlają prawdy, a część z nich jest podrobiona.

Prokuratura podała, że w ten sposób zorganizowano nielegalną migrację co najmniej 345 cudzoziemcom. Każdy z nich płacił po 500 euro za zaproszenie. Z ustaleń wynika, że przestępcy zarobili co najmniej 172 tys. euro.

Liczący ponad 800 stron akt oskarżenia objął łącznie 43 osoby, w tym 5 kierujących zorganizowaną grupą przestępczą. Oskarżonym grozi do 12 lat więzienia.

Proces będzie toczyć się przed Sądem Okręgowym w Zamościu.

Zobacz także: Zabytkowe ikony przejęte na granicy trafiły do zbiorów Muzeum Ziemi Chełmskiej