kaskadowy pomiar prędkości

i

Autor: Policja

pech

Lubelskie: Kilka godzin wcześniej zdał prawo jazdy. 18-latek jeszcze go nie odebrał, a już się z nim pożegnał

Kilka godzin po zdaniu egzaminu na prawo jazdy 18-latek wsiadł za kierownicę Opla. Długo nie pojeździł, ponieważ został zatrzymany przez biłgorajską drogówkę, kiedy pędził 120 km/h w terenie zabudowanym. Mężczyzna stracił uprawnienia do kierowania na 3 miesiące.

We wtorek około godziny 17:00 policjanci z biłgorajskiej drogówki zatrzymali w miejscowości Stara Wieś kierowcę Opla, który pędził z prędkością 120 km/h, przekraczając tym samym dopuszczalną w terenie zabudowanym prędkość o 70 km/h.

Cała masa problemów po tym jak policja zatrzymała 22-latka za przekroczenie prędkości

Jak się okazało, za kierownicą siedział 18-letni mieszkaniec Biłgoraja.

- Sprawdzenie w systemie młodego kierowcy wykazało, że zdobył on uprawnienia tego samego dnia, kilka godzin wcześniej. Kierował pojazdem na podstawie prawa jazdy dostępnego w aplikacji mobilnej, gdyż nie został mu jeszcze wydany fizyczny dokument – informuje asp. Joanna Klimek z biłgorajskiej policji.

Młody mężczyzna stracił uprawnienia do kierowania na okres 3 miesięcy. Został również ukarany mandatem w wysokości 2 000 złotych i otrzymał 14 punktów karnych.

Zobacz także: Tak wyglądał egzamin dojrzałości w III LO im. Unii Lubelskiej w Lublinie