Policjanci opolskiej patrolówki wieczorową porą zauważyli samochód BMW, który jechał przez Opole Lubelskie bez jednego światła. Chcąc zwrócić uwagę kierującemu na konieczność wymiany żarówki, zatrzymali pojazd.
- W aucie oprócz kierującego znajdował się także pasażer. Funkcjonariusze poprosili go o podanie swoich danych. Sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że mężczyzna chciał wprowadzić policjantów w błąd podając fałszywe dane. Policjanci szybko dowiedzieli się, co próbował ukryć mężczyzna. Po ustaleniu jego prawdziwych personaliów okazało się, że jest poszukiwany do odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności – informuje asp. sztab. Edyta Żur z opolskiej policji.
Kiedy 20-letni mieszkaniec gminy Opole Lubelskie zrozumiał, że nie uniknie odpowiedzialności, wpadł w szał i próbował szarpać i kopać policjantów. Został jednak szybko obezwładniony.
Teraz 20-latek ma bardzo duże kłopoty. Wkrótce przed sądem odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie funkcjonariuszy. Grozi mu do 3 lat więzienia.