Książulo był najgorszych knajpach w Lublinie. Miał nocować w najtańszym hostelu, ale zrezygnował

Na początku 2023 roku Książulo był w Lublinie, aby spróbować kebaba Piri-Piri. Jednak w swoim filmiku wspomina o swojej wcześniejszej wizycie:

- Bardzo podoba mi się Lublin. Szczerze, jak tu pierwszy raz byłem parę miesięcy temu jak nagrywałem to najgorsze jedzenie (…). To bardzo mi się spodobał – mówi na początku swojego filmiku.

Niewielu jednak może pamiętać jego wcześniejszą wizytę w stolicy woj. lubelskiego. Książulo na swoim facebooku postanowił przypomnieć, jak wyglądały jego doświadczenia z miastem Lublin. Przyjechał specjalnie, aby spróbować najniżej ocenianego kebaba i pizzerię oraz żeby zjeść w barze mlecznym z najmniejszą ilością gwiazdek w ocenie.

Na sam początek influencer odwiedził pizzerię Capri przy ul. Dragonów w Lublinie. Ocena tego miejsca to 3 gwiazdki na ponad 400 opinii. Jakie wrażenia po jedzeniu miał Książulo?

- Pierwsze co zobaczyłem do bardzo ładny i zachęcający boczuś (…). Sos trochę podjeżdża keczupem. (…). Raczej średniak, ale do zjedzenia – podsumował.

Następnie udał się do najgorzej ocenianego baru mlecznego w Lublinie. Padło na Bar Promyk przy ul. Kowalskiej. Gdy ostatni raz był tam youtuber, to miejsce miało tylko 2 gwiazdki na 33 opinie. Obecnie (19.12.2023) ma już 3,5 gwiazdki na 99 opinii. Jak oceniono ten lokal?

- Szczerz, po prostu zwykły domowy obiad, jak u babci i nie mam się do czego przyczepić. To, czego nie zjadłem, zabrałem na wynos, a jeśli chodzi o panią obsługującą, to bardzo miła kobieta. Wydaję mi się, że negatywne opinie o tym miejscu, to po prostu sprawka konkurencji – mówi Książulo.

Na koniec przyszła pora na najniżej ocenianego kebaba w Lublinie. Padło na Sohel Kebab Lublin przy ul. Lubartowskiej. Lokal w Google jest oznaczony, jako „tymczasowo zamknięty”. Na 43 opinie ma średnią 3 gwiazdki. Podczas wizyty, inluencer musiał czekać ponad 35 min na wydanie mu zamówienia.

-  Nie jest to najgorszy kebab, jaki jadłem. Szczerze mówiąc, jest w porządku. Wkurzył mnie długi czas oczekiwania. Powiedzmy, że było warto. Nie jest to może kraftowe mięso, ale jest spoko. Żadnych chrząstek, skóry czy innych dziwnych rzeczy w nim nie znalazłem, póki co. […]. Kebab jest zjadliwy i jest w porządku – mówi „krytyk”.

Książulo postanowił zostać także w Lublinie na noc. W tym celu zdecydował się na najtańszy możliwy nocleg, który znalazł w ostatniej chwili na stronie booking.pl. Wybór padł na For Rest Hostel. Miejsce znajduje się przy ul. Sowińskiego i ma ocenę 3,6 gwiazdki na 164 opinie wśród internautów na Google. Niestety, choć zapłacił, to musiał zrezygnować z pobytu. Powód?

- Jest dramat. Kosztowało to 40 zł. Ja rozumiem, że teraz jest drogo itd., ale pościel jest śmierdząca. Obok mnie jest zajeb*** duży pająk, wszędzie są pajęczyny. Najgorsza jest ta pościel. Poduszka nawet śmierdzi. Jest taka skiszona, jak długo nieprana pościel – opowiadał.

Zobacz także: Studencki konkurs architektoniczny. Tworzyli zimowe chatki w The Sims 4