Na początku spotkania, spiker zaprosił tu jedną z kibicek, pod pretekstem wygrania nagrody, za zajęcie szczęśliwego miejsca na trybunach. Pod głównym zegarem, czekał też partner kobiety, który był przebrany za maskotkę lubelskiego klubu.
Gdy podszedł do niej pod pretekstem wręczenia nagrody, tak naprawdę wyjął pierścionek, wręczył kwiaty i się oświadczył. Oświadczyny zostały przyjęte. Na miejscu był też nasz reporter:
To jeszcze nie koniec emocji w Hali Globus. Lubelskie szczypiornistki walczą o udział w europejskich pucharach. Przed nimi ostatni krok do fazy grupowej Ligi Europejskiej EHF. MKS podejmie chorwacką Lokomotivę Zagrzeb już 20 listopada. Na mecz warto się wybrać, a być może będziecie świadkami kolejnych zaręczyn.