Do zdarzenia doszło w sobotę (6 lipca). - Policjanci z Posterunku Wodnego otrzymali zgłoszenie o niebezpiecznej sytuacji, do której doszło na Zalewie Zemborzyckim w Lublinie. Z informacji przekazanych przez zgłaszających dwóch kajakarzy miało wpaść do wody – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
Dzięki szybkiej interwencji policjantów nie doszło do tragedii. Mężczyźni zostali bezpiecznie sprowadzeni na brzeg. W trakcie prowadzonych czynności wyszło na jaw, iż jeden z mężczyzn - 33-latek - był pod wpływem alkoholu. Został ukarany mandatem.
ZOBACZ TAKŻE: Gdzie w Lublinie kupisz najlepszego cebularza? Oto lista miejsc wskazanych przez naszych Czytelników
- Zdarzenie jest przykładem braku odpowiedzialności ze strony osób wypoczywających nad wodą. Dlatego po raz kolejny apelujemy o rozsądek i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Pod żadnym pozorem nie powinno się wchodzić do wody po alkoholu. Nawet niewielka jego ilość w połączeniu z wysokimi temperaturami może doprowadzić do zaburzeń w postrzeganiu. Konsekwencje tego typu zdarzeń mogą być tragiczne w skutkach – przyznaje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.