GIGANTYCZNA wytwórnia narkotyków w salonie tatuażu na lubelskim Czechowie!

Blisko 3 kilogramy ziela konopi innych niż włókniste, prawie 800 gramów prawdopodobnie dopalaczy, ciasteczka z zawartością narkotyków, amfetaminę oraz profesjonalną plantację marihuany zabezpieczyli kryminalni z 2. komisariatu Policji w Lublinie. Narkotyki znajdowały się w jednym z salonów tatuażu w dzielnicy Czechów!

- Operacyjni wspólnie z wywiadowcami weszli do lokalów ostatni piątek po południu. Tam zatrzymali 4 osoby w wieku 21, 23, 38 i 48 lat. Sprawcy byli kompletnie zaskoczeni przeszukaniem. Najstarszy z mężczyzn został zatrzymany podczas porcjowania narkotyków – informuje nadkom. Kamil Gołębiowski, rzecznik KMP Lublin.

Łącznie funkcjonariusze w trakcie czynności zabezpieczyli blisko 3 kilogramy ziela konopi innych niż włókniste, prawie 800 gramów prawdopodobnie dopalaczy, ciasteczka z zawartością narkotyków, amfetaminę oraz profesjonalną plantację marihuany.

Przeszło 60 krzaków konopi rosło w specjalnie przygotowanych namiotach z oświetleniem i wentylacją, które gwarantowały optymalny wzrost. Z kolei nowe rozsady umieszczano w profesjonalnych inkubatorach.

Wszystkie substancje zostały zabezpieczone i będą poddane dokładnym badaniom.

- Zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury i usłyszeli zarzuty dotyczące prowadzenia uprawy, posiadania i wytwarzania znacznych ilości narkotyków. 48-letni organizator przestępczego procederu został przez sąd tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Pozostałe osoby trafiły pod dozór policji – wyjaśnia Gołębiowski.

W sprawie zabezpieczono równie pieniądze w kwocie przeszło 5,5 tys. złotych.

Lublin. W powietrzu unosi się zapach konopi. Trwa konopiobranie