Zwolnienia we wszystkich lokalizacjach spółki
Jak przekazała Halina Bazan, kierownik referatu usług rynku pracy w biłgorajskim PUP, zarząd Black Red White oficjalnie poinformował urząd o planowanej restrukturyzacji zatrudnienia. Zwolnienia mają objąć pracowników spółki we wszystkich jej lokalizacjach, niezależnie od zajmowanego stanowiska. Na liście znajdują się m.in. zakłady w Andrychowie, Biłgoraju, Dachnowie, Jelczu-Laskowicach, Łodzi, Mielcu, Ożarowie Mazowieckim, Poznaniu, Pruszczu Gdańskim, Słupach, Warszawie i Zamościu.
Pojedyncze redukcje mają wystąpić także w kilkudziesięciu innych miastach, m.in. w Lublinie, Krakowie, Gorzowie Wielkopolskim, Katowicach i Sosnowcu. Według szacunków w powiecie biłgorajskim pracę może stracić około 150 osób. Największa fala odejść przewidywana jest od listopada przyszłego roku do marca 2026 r.
Związkowcy: to już druga fala zwolnień
Zwalnianymi pracownikami mają być osoby zatrudnione w produkcji, logistyce, administracji i sprzedaży. Przewodniczący zakładowej „Solidarności” Andrzej Naworol podkreśla, że to nie pierwsze takie działania w BRW – wcześniej w tym roku redukcja dotknęła ponad 300 pracowników, z czego ponad 200 w Przeworsku.
Naworol zaznacza, że rozmowy ze spółką dotyczą warunków odejść oraz ewentualnych odpraw. Wyraża nadzieję, że część planowanych zwolnień uda się ograniczyć. W jego ocenie sytuacja firmy jest efektem trudnego okresu dla całej branży meblarskiej, osłabionej przez wysokie koszty działalności, inflację i spadek zainteresowania klientów.
Firma broni decyzji i zapowiada wsparcie dla pracowników
Władze BRW podkreślają, że działania mają charakter naprawczy i są konieczne, by spółka odzyskała stabilność. Jak informuje dyrektor departamentu zasobów korporacyjnych Tomasz Rudnicki, restrukturyzacja obejmuje także zmiany w produkcji, logistyce oraz redukcję części umów serwisowych. Firma deklaruje wsparcie dla odchodzących pracowników.
Spółka zaznacza, że mimo trudności obserwuje stopniową poprawę wyników i liczy na wzrost EBITDA o 100 mln zł do 2026 r. oraz poprawę płynności finansowej o ponad 150 mln zł. Jednocześnie kontynuowana jest rozbudowa sprzedaży krajowej, kanałów e-commerce oraz eksportu.
Prezes BRW Dariusz Formela podkreśla, że priorytetem zarządu jest stabilność całej grupy kapitałowej, zatrudniającej łącznie ponad 10 tys. osób. Firma działa na rynku od blisko 35 lat, a w ostatnich latach zmaga się ze spadkiem sprzedaży i rosnącymi kosztami. W 2024 r. jej przychody zmniejszyły się o ponad 11 proc., a strata netto wzrosła do 137 mln zł.
Zobacz także: Targi Ślubne Ona&On w Lublinie