- W czasie pandemii stawialiśmy przede wszystkim na leczenie przypadków pilnych - mówi prof. Robert Rejdak, kierownik Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1 w Lublinie. - Nie zwlekajmy z wizytą u okulisty. W przypadku kiedy pojawiają się niepokojące objawy takie jak, np. pogorszenie widzenia, jak mroczek centralny, jakieś błyski, to są objawy groźne, które mogą zwiastować problemy z plamką żółtą, czy też odwarstwianie się siatkówki, a to są często choroby, które w szybkim tempie prowadzą do nieodwracalnej ślepoty.
Okuliści z Chmielnej w Lublinie, aby zapewnić bezpieczeństwo swoim pacjentom i aby zmniejszyć kolejkę oczekujących, np. na operację zaćmy pracują na dwie zmiany.