- Jesteśmy miastem studenckim. 90 proc. młodzieży, która kończy studia u nas ucieka do Warszawy i za granicę. Chciałbym żeby ta młodzież zostawała w naszym mieście i ten lokalny patriotyzm w nich emanował – przyznał radny w rozmowie z naszym portalem w drugiej połowie września, który ws. herbu w salach lekcyjnych złożył interpelację. A na to pismo odpowiedział Mariusz Banach, zastępca prezydenta Lublina.
- Pana inicjatywa zostanie przekazana dyrektorom szkół prowadzonych przez miasto Lublin z prośbą o rozważenie możliwości jej wdrożenia. Jednocześnie pragnę zauważyć, że wymaga ona nakładów finansowych, które nie będą możliwe w roku 2024. Zakup symbolu Lublina może być finansowany przez szkoły z wydzielonego rachunku dochodów lub z budżetu szkoły w roku 2025 – przyznał w odpowiedzi.
Park Rury w Lublinie w jesiennej odsłonie! Zobacz koniecznie jak teraz wygląda. Zdjęcia z ziemi i nieba
Herb miasta w szkołach. Co na to dyrektorzy?
Jak informowaliśmy 9 października, radny Wcisło miał spotkać się z przedstawicielami dyrekcji szkół w tej sprawie. Z jakim efektem? Zdaniem radnego, dyrektor SP nr 27 im. Marii Montessori w Lublinie był pozytywnie nastawiony do owego pomysłu.
- Pani dyrektor Renata Kwiatosz ze Szkoły Podstawowej nr 23 również zareagowała bardzo pozytywnie. Generalnie uważają, że to dobry pomysł. Jest to wspieranie lokalnego patriotyzmu – przyznaje radny Wcisło.
Temat o umieszczeniu herbu w salach lekcyjnych w szkołach ma powrócić w trakcie najbliższej komisji edukacji. - Przewodnicząca Jadwiga Mach jest również na tak. Jest pomysł by udział w niej wziął prezydent – puentuje Konrad Wcisło.
