Zgłoszenie dotyczące kradzieży warzyw wpłynęło do policjantów z Łaszczowa w pow. tomaszowskim w minioną sobotę. 87-letnia kobieta poinformowała mundurowych, że z jej posesji ktoś ukradł worek wypełniony marchwią i pietruszką, a straty wyceniła na 100 zł.
Policjanci szybko ustalili dane potencjalnego sprawcy kradzieży. Okazał się nim 38-latek. Finalnie warzywa trafiły z powrotem do swojej właścicielki, a mężczyzna został ukarany 500-złotowym mandatem.
„Przypominamy, że kradzież cudzej rzeczy stanowiącej nawet niewielką wartość jest karalna. Za kradzież, której wartość nie przekracza 800 zł sprawcy grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Powyżej tej wartości, sprawca odpowiada za przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności” – podkreśla policja.
Zobacz także: Najbiedniejsze gminy wiejskie w woj. lubelskim [RANKING]