W kwietniu na terenie osiedlowych parkingów w kilku dzielnicach Lublina dochodziło do kradzieży katalizatorów z zaparkowanych aut.
– Złodziej dość skrupulatnie wybierał pojazdy, a jego działania przebiegały zawsze bardzo szybko. Łącznie zginęło 5 katalizatorów oraz doszło do 2 prób kradzieży. Straty oszacowano na ponad 20 tysięcy złotych – informuje nadkom. Kamil Gołębiowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Sprawą ustalenia sprawcy tych działań zajęli się lubelscy policjanci. W toku prowadzonych działań mundurowi trafili na trop dotyczący 31-letniego obywatela Gruzji.
– Mężczyzna wpadł z narkotykami w Warszawie. W piątek usłyszał zarzuty 5 kradzieży katalizatorów oraz 2 usiłowań kradzieży. Dodatkowo policjanci udowodnili mu kradzież portfela i torebki w galerii handlowej – mówi Gołębiowski.
31-latek trafił do tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Za swoje czyny w więzieniu może natomiast spędzić nawet 5 lat.