28-latek zniszczył samochód na parkingu. „Brudną robotę” zrobił jego pitbull

i

Autor: Lubelska Policja

świat zwierząt

28-latek zniszczył samochód na parkingu. „Brudną robotę” zrobił jego pitbull

2023-07-05 10:48

Za uszkodzenie mienia oraz groźby karalne odpowie 28-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna celowo luzował smycz psa rasy Pitbull, by ten mógł skakać na drzwi samochodu pokrzywdzonego. Powstałe straty oszacowano na blisko tysiąc złotych. Sprawca usłyszał zarzuty i przyznał się do zniszczeń.

Do zdarzenia doszło pod koniec maja przy ulicy Młyńskiej w Lublinie.

Jak wynika z informacji zebranych w sprawie pokrzywdzony 28-latek, na ulicy zwrócił uwagę innemu mężczyźnie, który był na spacerze z psem. Wtedy ten stał się agresywny i zaczął kierować wobec niego groźby karalne.

- W pewnym momencie zaczął luzować smycz swojego pitbulla, by tym mógł skakać na auto pokrzywdzonego. W wyniku tego doszło do uszkodzenia drzwi. Gdy 28-latek zadzwonił na policje, sprawca uciekł. Straty oszacowano na blisko tysiąc złotych – mówi nadkom. Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.

Ryk silników i balony do nieba. W Lublinie symbolicznie pożegnano tragicznie zmarłych motocyklistów

Sprawą zajęli się kryminalni z „trójki”. Funkcjonariusze po zebraniu dowodów wytypowali sprawcę.

- Jak się okazało, za tym zdarzeniem stał 28-letni mieszkaniec Lublina, który akurat kilka dni temu trafił do zakładu karnego z powodu innych przestępstw – dodaje Gołębiowski.

Mężczyzna we wtorek usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia oraz kierowania gróźb karalnych.

Sprawcy grozi do 5 lat więzienia.

Zobacz także: Mural niepełnosprawności na Kalinowszyźnie w Lublinie