EKUZ to rodzaj unijnego dokumentu. Daje prawo do bezpłatnego leczenia w czasie wyjazdów turystycznych lub zawodowych do większości krajów europejskich. To m.in. państwa UE, Islandia, Liechtenstein, Norwegia, Szwajcaria czy Wielka Brytania.
– Dokument może zostać wydany wyłącznie osobom, które mają prawo do świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych zgodnie z przepisami krajowymi – mówi Magdalena Musiatowicz z lubelskiego oddziału NFZ.
– EKUZ nie jest kartą dla całej rodziny. Każdy jej członek otrzymuje swoją kartę, także dziecko. EKUZ jest ważna z dowodem tożsamości rodzica lub dziecka – dodaje urzędniczka.
Dokument dla osób niewidomych i niedowidzących jest oznakowany naklejką z tekstem w alfabecie Braille’a.
Ubezpieczenie nie pokrywa leczenia planowanego. Z kartą nie możemy liczyć też na darmową operację plastyczną ani planowany zabieg korekty zaćmy.
Korzystając z dokumentu za granicą trzeba pamiętać, że mamy te same prawa i obowiązki, co ubezpieczeni w danym państwie.
Na przykład, jeżeli w tym kraju jest obowiązek współpłacenia, również musimy ponieść takie koszty. We Francji zapłacimy 30 proc. honorarium lekarza, w Austrii – poniesiemy koszt wezwania karetki, w Niemczech – 10 euro za dzień pobytu w szpitalu.
Wniosek o EKUZ można pobrać ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia. Należy go złożyć osobiście w oddziale regionalnym funduszu, pocztą tradycyjną, przez elektroniczną skrzynkę podawczą (ePUAP) lub przez Internetowe Konto Pacjenta.
Karta wydawana jest w zasadzie od ręki. Ale zależne jest to od metody i sposobu składania wniosku. Wszystkie szczegóły dostępne są na stronie NFZ.
W ubiegłym roku w naszym regionie wydano rekordową liczbę kart EKUZ. W Chełmie i w Zamościu było to łącznie prawie 67 tys. dokumentów. Do tego dochodzą te wydane przez Centrum Usług Wspólnych, które mieści się Chełmie, gdzie spływają karty z całej Polski. W 2022 roku wydano tam elektronicznie prawie 770 tys. kart.
Polecany artykuł: