Pod koniec kwietnia mają ruszyć prace ekshumacyjne ofiar rzezi wołyńskiej. "Ta współpraca układa się dobrze"

2025-04-11 15:49

Uniwersytet Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie odwiedził ambasador Ukrainy w Polsce JE Vasyl Bodnar, który spotkał się ze studentami i poprowadził wykład na temat polityki Ukrainy. W trakcie wydarzenia była szansa na zadanie pytań i rozmowę z dyplomatą, który skomentował m.in. sprawę ekshumacji ofiar II Wojny Światowej.

Za dwa tygodnie mają ruszyć prace ekshumacyjne ofiar rzezi wołyńskiej. Ta współpraca układa się dobrze

i

Autor: Arkadiusz Więsek Za dwa tygodnie mają ruszyć prace ekshumacyjne ofiar rzezi wołyńskiej. "Ta współpraca układa się dobrze"

Jak przekazał dziś w Lublinie ambasador Ukrainy w Polsce JE Vasyl Bodnar, początek prac planowany jest na 24 kwietnia.

Praca jest skonstruowana w ramach grupy roboczej, którą sporządziliśmy jeszcze w grudniu zeszłego roku. Ostatnio było trzecie posiedzenie, chyba półtora tygodnia temu. Na 24 kwietnia planowany jest początek prac ekshumacyjnych w obwodzie tarnopolskim. Są przygotowane inne zezwolenia, z których część została już przekazana stronie polskiej. Także dostaliśmy jedno pozwolenie od strony polskiej w sprawie przeprowadzenia poszukiwań na terytorium Polski — tych ofiar ukraińskich z czasów II wojny światowej - mówił ambasador Ukrainy w Polsce Vasyl Bodnar.

To krok w stronę budowania przyszłych relacji.

Chcemy, żeby ona przestała być rzeczą polityczną, a stała się rzeczą merytoryczną, żebyśmy mieli możliwość upamiętniać i modlić się na mogiłach, a nie spekulować w mediach i rozmawiać, kiedy i jak, tylko robić to w praktyce. I uważam, że to jest obowiązkiem po obu stronach granicy — żeby otworzyć takie możliwości dla rodzin oraz organizacji społecznych, publicznych czy prywatnych, żeby te prace szły w dobrym kierunku, w dobrej wierze i w duchu pojednania. Bo ta otwartość jest bardzo ważna dla przyszłości — dlatego, żeby budować przyjazne stosunki na przyszłość - dodaje Bodnar.

Historyczne relacje między Polską i Ukrainą wykorzystuje propaganda rosyjska.

Ale również jest ważna z punktu widzenia walki z propagandą rosyjską, bo akurat ta dezinformacja i próby rozpędzania konfliktu polsko-ukraińskiego z czasów II wojny światowej są jednym z narzędzi propagandy rosyjskiej i w ogóle zasad Kremla, by podzielić narody w Europie, głównie między naszymi narodami. Także tutaj prawda i otwartość na współpracę są głównym narzędziem do tego, żeby budować pojednanie, jak również przyznanie się do win. Bo oczywiście i strona ukraińska, i strona polska musi sobie zdać sprawę, że były czyny, które doprowadziły do tych przestępstw przeciwko cywilom. A nikt na Ukrainie nie ma żadnych iluzji, że zabicie cywilów to jest przestępstwo i musi być osądzone - podkreśla ambasador.

Dyplomata pojawił się dziś(10.04) na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w ramach cyklu Rozmowy dyplomatyczne (Diplomatic Talks) na Wydziale Politologii i Dziennikarstwa UMCS. W ramach wydarzenia wygłosił wykład na temat polityki Ukrainy wobec procesu pokojowego i odpowiedział na pytania uczestników w sesja Q&A.

Zobacz także naszą galerię zdjęć: Na gmachu UMCS pojawił się mural. Tak uczelnia świętuje swój jubileusz

Protest górników w Lublinie
Lublin Radio ESKA Google News