Czego najbardziej brakuje dzieciom? Zapytaliśmy o to lubelskich przedszkolaków.
- Ja bym najchętniej poszła do swoich koleżanek, bo dawno się z nimi nie bawiłam - mówi Nadia z Lublina. - Najbardziej to bym chciała znowu się z moją siostrą pobawić na dworze.
- Chętnie pograłabym w piłkę, poszła sobie na spacer z babcią, potem bym poszła na plac zabaw - mówi Zuzia z Lublina. - Chciałabym też pójść do przedszkola, żeby pobawić się z moimi koleżankami.
- Najbardziej mi brakuje takich różnych atrakcji, ponieważ nie możemy wyjść i strasznie nam się nudzi. Wcześniej zawsze kiedy chcieliśmy mogliśmy wychodzić. Teraz jest tak groźnie - dodaje Nadia.
W Lublinie rodzice ponad 1500 dzieci zdecydowali się dzisiaj na powrót swoich pociech do przedszkoli. To ok 17% wszystkich lubelskich przedszkolaków.