Z operacjami oczu nie ma co czekać. Pomimo pandemii są bezpieczne [AUDIO]

Kierownik Kliniki Okulistyki prof. Robert Rejdak podkreśla, że nie trzeba ograniczać planowych operacji oczu w czasie pandemii. Jest to możliwe między innymi dzięki opracowanym wcześniej wytycznym, z których korzysta teraz cała Europa. Ich podsumowanie, które opracowywał między innymi profesor z Lublina ukazało się właśnie w prestiżowym czasopiśmie naukowym Diagnostics.

- Opracowaliśmy te rozwiązania po to, żeby zabiegi okulistyczne były bezpieczne i nie wiązały się z zakażeniem koronawirusem - mówi prof. Robert Rejdak, kierownik Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1 w Lublinie. - Nie odnotowaliśmy żadnego przypadku zakażenia koronawirusem u naszych pacjentów. Dlatego zachęcamy naszych pacjentów, aby niezwłocznie zgłaszali się na operacje, aby nie przeczekać. Oceniamy, że 30 procent osób podczas pandemii miało utrudniony dostęp, bądź zwlekało i doszło do pewnych nieodwracalnych zmian w narządzie wzroku. Pewnych procesów chorobowych nie można już odwrócić, jeśli one są bardzo zaawansowane.

Okuliści z kliniki przy Chmielnej operują zaćmę na dwie zmiany. Dzięki tamu w ciągu dnia zabiegowi może poddać się więcej osób, a tym samym kolejka oczekujących może się zmniejszać.​