Przewodniczący Platformy Obywatelskiej na Lubelszczyźnie Stanisław Żmijan zaprezentował podczas poniedziałkowej konferencji prasowej kandydatów KKW Koalicja Obywatelska do sejmiku województwa lubelskiego.
– Chcemy oddać samorząd znowu społeczeństwu, tak jak to było po 1989 roku. Chcemy przywrócić kompetencje samorządom, ale także należne im środki finansowe – zaznaczył Żmijan.
Przekazał, że przeznaczone będą przede wszystkim na działalność gospodarczą i społeczną.
– Pomniki w każdym mieście, nawet zasłużonych ludzi, na pewno nie będą priorytetem. W pierwszej kolejności będziemy rozwiązywać problemy ludzi – zapewnił.
Liderem w okręgu obejmującym miasto Lublin została radna sejmiku ostatnich trzech kadencji Bożena Lisowska, która bezskutecznie ubiegała się o mandat posłanki w wyborach parlamentarnych w 2023 r.
– Jako Koalicja Obywatelska obiecujemy, że skończymy z pięcioma latami marazmu inwestycyjnego w województwie lubelskim – podkreśliła kandydatka.
Mówiąc o priorytetach, Lisowska wskazała m.in. na inwestycje w poprawę ochrony zdrowia, w odnawialne źródła energii, poprawę komunikacji kolejowej w województwie. Podkreśliła również efektywną walkę ze smogiem.
– Pomożemy naszym mieszkańcom wymienić kopciuchy, ale także damy im narzędzia do tego, aby w systemie prosumenckim wytworzona energia była odbierana, ponieważ w zainwestujemy w zaniedbane linie energetyczne i magazyny energii – podkreśliła.
Z drugiego miejsca wystartuje wieloletni działacz Lewicy Grzegorz Kurczuk, który w rozmowie z PAP przekazał, że zawiesił swoje członkostwo w partii.
– Nie zgadzam się z Włodzimierzem Czarzastym, z kierownictwem centralnym i częścią lubelskiego (kierownictwa). Uważam, że dawna opozycja, obecnie koalicja rządząca powinna pójść razem do wyborów samorządowych i zrobić to, co zrobiono już na szczeblu centralnym – ocenił.
Kurczuk był senatorem, wicemarszałkiem Senatu oraz posłem (1997-2007). Zajmował również stanowisko ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego w rządzie Leszka Millera. Od 2019 roku jest prezesem Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców w Lublinie.
Trzeci na liście do Sejmiku jest prezes Fundacji Rozwoju Lubelszczyzny Henryk Łucjan. Na dalszych miejscach znaleźli się: była reprezentantka Polski w piłce ręcznej Iwona Nabożna, przedsiębiorca Mirosław Świerz i samorządowiec Robert Lipiński. Listę kandydatów i kandydatek w okręgu nr 1 zamyka wieloletnia kanclerzyni Uniwersytetu Medycznego w Lublinie Ewa Abramek.
Liderem listy w okręgu obejmującym powiaty wokół Lublina (teren dawnego woj. lubelskiego) jest przedsiębiorca Andrzej Ścibior. „Jedynką” w okręgu bialskopodlaskim został szef lubelskich struktur PO, dyrektor KOWR w Lublinie Stanisław Żmijan. Z pierwszego miejsca w okręgu chełmskim wystartuje miejski radny Świdnika Waldemar Białowąs. Radna sejmiku, lekarka Zofia Woźnica jest liderką listy w okręgu zamojskim.
Zdaniem posła Michała Krawczyka (PO) przez ostatnie lata samorząd traktowany był „przez PiS-owską władzę, jak taki niepotrzebny element funkcjonowania państwa; taka kula u nogi, której trzeba się pozbywać”.
– Przed nami bardzo ważny czas dla polskich samorządów. Sejmik województwa lubelskiego będzie miał do dyspozycji ogromne pieniądze – 10 mld zł tylko z Regionalnego Programu Operacyjnego przeznaczonego dla województwa lubelskiego – zwrócił uwagę.
W wyniku wyborów z października 2018 r. władzę w regionie przejęło PiS (18 mandatów). Po 7 mandatów w Sejmiku zdobył koalicyjny komitet PO .N KO oraz PSL, natomiast SLD Lewica Razem – jeden.
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia. Druga tura wyborów ma się odbyć dwa tygodnie później.