Jak już informowaliśmy, samica sokoła wędrownego złożyła pierwsze tegoroczne jajko 11 marca. Ale na tym nie poprzestała! Już trzy dni później (14 marca około godz. 5:40) w gnieździe na kominie elektrociepłowni PGE Energia Ciepła na lubelskim Wrotkowie pojawiło się drugie jajo!
Lubelskie sokoły wędrowne
Przypomnijmy, że od 2022 r. parę sokołów wędrownych w Lublinie tworzy Wrotka i Czart, który wykluł się w lubelskim gnieździe w 2021 r. Wcześniej przez kilka lat „samica była w związku” z Łupkiem. Niestety, dwa lata temu samiec ten zaginął (podejrzewano, że zatruł się upolowanym gołębiem; wtedy też nie przeżyły dwa z czterech wyklutych piskląt). W ubiegłym roku Wrotka złożyła pięć jaj, jednak ze względu na niewystarczającą dojrzałość młodego partnera, żadne z nich nie było zalężone. Warto przy tym dodać, że samica z Lublina niemal co roku znajduje się w czołówce pod względem złożonych jajek. Zwykle sokoły wędrowne składają ich po 2-3, zaś u Wrotki bywa to nawet 5-6.
Sokole gniazdo znajduje się na wysokości 120 m na kominie elektrociepłowni na Wrotkowie od 2016 r., zaś pierwszy lęg miał miejsce dwa lata później. Życie lubelskich sokołów można oglądać na żywo tutaj.