Donald Tusk, przedstawiając podczas exposé członków Rady Ministrów, zapomniał o kandydacie na szefa resortu nauki. Kiedy kończył swoje wystąpienie do mównicy podeszła wicemarszałek Sejmu Monika Wielichowska (KO) i podała mu kartkę.
- O dziękuję, rzeczywiście. No nie wiem, co się stało. (…) Już wiem, co się stało – powiedział Tusk. Z sali słychać było okrzyki: „wpadka”. - Tak to jest rzeczywiście wpadka – przyznał premier.
- Pan minister Dariusz Wieczorek. Panie ministrze przez tę moją drobną wpadkę bardziej zapamiętają tę prezentację. Proszę to potraktować, jako niewymuszony przywilej, że stanie na czele urzędu ministra nauki – mówił Tusk.
Jak zaznaczył, długo się zastanawiał nad odtworzeniem resortu nauki. Zapewnił, że skłoniły go do tego nowe sygnały ze środowisk nauczycielskich i uczelni wyższych.
Pełny wykaz wszystkich nazwisk nowego rządu Donalda Tuska znajdziecie tutaj.
Zobacz także: Świąteczna karuzela już się kręci w Lublinie! To nowy element iluminacji bożonarodzeniowej