W Kozim Grodzie jest coraz więcej bezrobotnych, ale to nie tylko im pracownicy Miejskiego Urzędu Pracy w Lublinie muszą teraz poświęcać swój czas. Wzrasta także liczba przedsiębiorców, ubiegających się o pomoc w ramach tzw. Tarczy Antykryzysowej. Natłok pracy spowodował potrzebę przesunięć kadrowych i powiększenia liczby pracowników oddelegowanych do obsługi dokumentów od właścicieli firm, zmagających się z problemami ekonomicznymi.
– Duża liczba wniosków wpływających do urzędu spowodowała konieczność podjęcia decyzji o dokonaniu zmian organizacyjnych i skierowaniu do ich obsługi dodatkowych pracowników z innych komórek organizacyjnych – potwierdza rzecznik Miejskiego Urzędu Pracy w Lublinie, Monika Różycka-Górska. – Miejski Urząd Pracy w Lublinie otrzymał również zgodę prezydenta miasta Lublin na sfinansowanie dodatkowych 6 etatów, a także na oddelegowanie kilku pracowników z innych wydziałów Miasta Lublin.
Jak podaje urząd, do piątku (22.05) wpłynęło do nich ponad 21 tysięcy wniosków od przedsiębiorców, którzy ubiegają się o pomoc w ramach Tarczy Antykryzysowej. Nowi pracownicy już zwiększyli „moce przerobowe” urzędu. Od początku maja wzrosła liczba dokonanych wypłat osobom uprawnionym w ramach tarczy antykryzysowej i dziennie wynosi ona ok. 500. Ponad 7,5 tysiąca pracodawców otrzymało już takie wsparcie, trafiło do nich już prawie 40 mln zł.
Jak wyglądają najnowsze statystyki dotyczące bezrobocia w Lublinie? Pod koniec kwietnia liczba osób bezrobotnych zarejestrowanych w MUP w Lublinie wynosiła 9 859 osób, wzrosła w porównaniu do marca o 469 osób. Od początku pojawienia się koronawirusa w Polsce, do 22 maja wpłynęło 1670 wniosków o rejestrację od osób bezrobotnych. Aktualnie, dziennie rejestruje się ok. 35 osób.
– Wpłynęło też 6 zgłoszeń dotyczących planowanych zwolnień grupowych – dodaje Różycka-Górksa. – Jedno zostało już jednak wycofane.
