Impreza startuje 18 września i jak pozwolą na to warunki epidemiczne, odbędzie się w formie hybrydowej. Wydarzenie to efekt ścisłej współpracy wszystkich uczelni wyższych z Lublina, a tegorocznym kooordynatorem jest Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej. W organizacji uczestniczy też Urząd Miasta.
- Poza punktami, które stale wpisane są w kalendarz LFN-u, jak np. Lubelski Piknik Naukowy, na uczestników czekają warsztaty i wykłady ze światowej sławy popularyzatorami nauki. W ofercie będzie przewidziana również częśc artystyczno-kulturalna, na którą już teraz zapraszam - mówi prof. Radosław Dobrowolski, rektor UMCS.
Polecany artykuł:
- Planujemy realizację przełomowego w historii festiwalu programu, na który składa się m.in. próba pobicia rekordu Guinnessa na największy polimer, projekty indywidualne uczelni, a także licznbe konkursy i zabawy dla dzieci - dodaje dr Monika Baczewska-Ciupak, koordynatorka LFN.
Udział w imprezie mają wszystkie publiczne uczelnie wyższe z Lublina, o ile koordynacją w tym roku zajmuje się UMCS, to atrakcje czekają też na odwiedzających inne instytucje.
Uniwersytet Medyczny ma w planie m.in. pokazy związane z kryminalistyką i medycyną sądową. Będzie można zagłębić się w tematykę ran postrzałowych.
- Przygotowaliśmy też repliki broni - dodaje dr n. med. Monika Jakubiak-Hulicz z UM.
Katolicki Uniwersytet Lubelski również aktywnie bierze udział w imprezie, a dla uczestników przygotował m.in. dyskusję dotyczącą śmierci mózgu. Uniwersytet Przyrodniczy skupi się na roślinach, a Politechnika Lubelska oferuje bogaty program obcojęzyczny.
Zapisy na projekty w ramach wydarzenia startują w najbliższy poniedziałek. Organizatorzy zgłosili już 1200 projektów, w tym ponad 300 on-line i 150 w językach obcych. Sam festiwal rozpocznie się 18 września i potrwa tydzień. Wszelkie szczegóły znajdziecie na stronie www.festiwal.lublin.pl/projekty/.
Polecany artykuł: