- Dzięki temu chcemy zmienić oblicze i wyobrażenie mieszkańców i turystów o ul. Szambelańskiej i tej części Starego Miasta - mówi Michał Makowski, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Stare Miasto. - Zielony dach będzie zamocowany na konstrukcji, która będzie kuta przez kowala i będzie ta roślinność pięła się po tej właśnie konstrukcji. Chcemy też wszystko odpowiednio oświetlić. Rośliny zasadzimy na połowie długości ul. Szambelańskiej.
Dodatkowo rynny kamienic mają zostać podłączone do systemu zbiorczego, żeby woda opadowa nie była odprowadzana na bruk, tak jak jest teraz, ale żeby skierować ją do kanalizacji deszczowej.
Razem ze stworzeniem zielonego dachu nad ul. Szambelańską będzie to kosztowało około 120 tysięcy złotych z rezerwy celowej Rady Dzielnicy Starego Miasta. W żadnym mieście w Polsce nie ma takiego zielonego dachu, a w Lublinie być może będzie ich kilka.
- Będą przeprowadzone konsultacje - mówi Marek Poznański, menadżer Śródmieścia. - Będą stworzone wizualizacje, koncepcje zagospodarowania zielenią dodatkowych ulic w Śródmieściu: Gilasa, Przechodniej i Zielonej, tak, aby z biegiem lat mieć już te gotowce, które będziemy mogli wykorzystać przy realizacjach w kolejnych ulicach. Będziemy mogli wykorzystać rośliny pnące, które zadaszą ulice na zielono, a które dodatkowo będą np. kwitnąć.
Zielony dach nad. ul. Szambelańską ma powstać jeszcze w tym roku, o ile uda się załatwić wszystkie formalności. Pełnym zielonym dachem mieszkańcy Lublina będą mogli się cieszyć za 2-3 lata, gdy roślinność w urośnie.