- One rozpoczną swoje funkcjonowanie w dniach 21 czerwca - 6 lipca. Już będzie można się bezpiecznie w tych miejscach kąpać - mówi Agnieszka Dados, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. - Woda w kąpieliskach jest monitorowana pod kątem występowania przekroczeń zanieczyszczeń mikrobiologicznych, tak jak enterokoki czy escherichia coli oraz obecność w wodzie zakwitu sinic, która niestety jest coraz częstszym u nas zjawiskiem. Są oceniane smugi, kożuchy, piana, która się może pojawić w wodzie, a która jest niestety niebezpieczna dla naszego zdrowia. Monitorujemy również obecność wszelkiego innego typu zanieczyszczeń, takich których nie można szybko i łatwo usunąć z kąpieliska, a które również zagrażają bezpieczeństwu kąpiących się. Natomiast na pewno trzeba zwracać uwagę i my również monitorujemy stan tej wody po zjawiskach pogodowych, szczególnie jeżeli są ulewy, te zanieczyszczenia mogą się w każdym momencie pojawić w danym kąpielisku.
Inspekcja sanitarna bada jakość wody 10 dni przed rozpoczęciem sezonu. Później badania jakości wody wykonuje organizator kąpieliska. Co z naszym Zalewem Zemborzyckim?
- Nasz Zalew Zemborzycki jest zbiornikiem retencyjnym. Proszę pamiętać o jego zasadniczej funkcji. Nie ma tam zorganizowanego kąpieliska - dodaje Dados. - Inspekcja sanitarna nie bada jakości wody w tzw. dzikich miejscach, niestrzeżonych. Kąpiel w tych miejscach zawsze odbywa się na własną odpowiedzialność i wiąże się niestety z pewnymi zagrożeniami zdrowotnymi, które mogą tam spotkać kąpiących się. Woda w takich miejscach może być właśnie skażona przez sinice. Nie ma ratownika w tych miejscach. Dno może być niebezpieczne, nierówne. Mogą tam się znajdować różne odpadki, które również mogą zagrozić naszemu zdrowiu.
Listę zarejestrowanych kąpielisk i ich stan można sprawdzić na stronie sk.gis.gov.pl.