- Dzieciaki mogły dowiedzieć się na czym polega praca DJ-a, a przy okazji odbyć muzykoterapię. Poprosiłem mojego przyjaciela DJ-a Kebsa, żebyśmy tutaj razem przyjechali i opowiedzieli, pokazali jak się miksuje muzykę, jak się miksuje teledyski, bo uważamy, że to trzeba robić. A poza tym sam wiem czym jest nowotwór. Każdy człowiek potrzebuje wsparcia, a chorzy potrzebują szczególnego wsparcia, zwłaszcza dzieci. One być może nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, w którym miejscu życia są. Niektóre to rozumieją, inne nie. Natomiast na pewno trzeba okazywać bardzo dużo serca - mówi Hirek Wrona.
Stowarzyszenie na Rzecz Dzieci z Chorobami Krwi w Lublinie powstało w 1991 roku, aby poprawić los chorujących dzieci i ich rodzin. Organizuje różne warsztaty dla pacjentów, a także spotkania ze sportowcami, muzykami, czy przedstawicielami różnych zawodów. Prowadzi także Dom Matki i Dziecka.
- Od ponad 30 lat pomagamy dzieciom, które są leczone w Klinice Hematologii, Onkologii i Transplantologii Dziecięcej w Lublinie. Chcemy po prostu dzieciakom sprawić jak najwięcej radości w tym czasie, który no niestety muszą spędzić w szpitalu. Pobyt tutaj trwa od kilku do kilkunastu miesięcy. Dlatego staramy się, żeby mimo tego, że jest to szpital, że są te trudne dla dzieci do zrozumienia zabiegi medyczne, że są w tym zamknięciu, to staramy się organizować dzieciom jak najwięcej takich atrakcji, żeby mimo wszystko pozostały dziećmi tutaj. Dlatego postanowiliśmy zrobić tą prawdziwą imprezę urodzinową z DJ-ami, z balonami. Będzie też tort, także mamy nadzieję, że sprawi to i dzieciakom i rodzicom bardzo dużo radości - mówi Anna Kulik, koordynator Działań Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci z Chorobami Krwi w Lublinie.
Na Oddziale Hematologii, Onkologii i Transplantologii Dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie przebywają głównie dzieci z chorobami nowotworowymi. Oddział może pomieścić około 30 dzieci.
Zobacz także naszą galerię zdjęć: Wieża widokowa w Łysakowie. Można z niej podziwiać panoramę doliny Bystrzycy
