Pomocne mogą być różne urządzenia, jak też rodzina, czy sprawdzeni sąsiedzi.
- Warto zainstalować rożnego rodzaju alarmy, czy też czujniki świetlne, które jeżeli ktoś się pojawi w okolicy domu, czy mieszkania zaświecą się - mówi kom. Andrzej Fijołek z lubelskiej policji. - Można też założyć dobre i sprawdzone zamki antywłamaniowe. Polecamy też "dobrego sąsiada", albo osobę z rodziny, która będzie zaglądać do tego mieszkania.
Jeżeli znajomi czy sąsiad mają nasze mieszkanie na oku, może to zapobiec włamaniu. Co powinni robić?
- Jeżeli jest to mieszkanie w bloku taka osoba opiekująca się nim powinna zabrać ulotki sprzed drzwi mieszkania, ponieważ to naprowadza złodzieja. Gdy ulotki zalegają on wtedy wie, że w domu nikogo nie ma - dodaje Fijołek. - Złodzieje też często mają taką metodę, że dzwonią domofonem kilka razy, żeby sprawdzić czy jest ktoś w domu.
Pamiętajmy też, żeby nie chwalić się w mediach społecznościowych tym, że aktualnie nie ma nas w domu. To także może zwabić złodziei do naszego domu.