Choć duża część z mieszkańców Lublina została w domu z powodu epidemii koronawirusa, to niektórzy zmuszeni są do podróży swoim samochodem.
Temperatury poniżej zera, a także niewielkie opady śniegu mogły zaskoczyć kierowców, którzy po ciepłym weekendzie zastanawiali się nad zmianą opon na letnie. W Lubelskiem, najgorzej pod względem pogody będzie dziś i jutro. We wtorek możemy spodziewać się opadów deszczu ze śniegiem. W ciągu dnia temperatura osiągnie maksymalnie dwa stopnie Celsjusza, a w nocy spadnie do minus trzech.
Kiedy należy wymienić opony na letnie?
W związku z tym, że mieszanka gumy stosowana w oponie letniej jest inna, niż w zimowej nie powinno się z niej korzystać podczas niższych temperatur. Bieżnik twardnieje i w konsekwencji mamy gorszą przyczepność. Dobrej jakości opona letnia zapewnia jednak bezpieczną jazdę nawet zimą, ale tylko pod warunkiem, że na jezdni nie znajduje się śnieg albo lód. Optymalną porą na zmianę opon na letnie jest czas, kiedy przez co najmniej tydzień średnie dobowe temperatury przekraczają 7 stopni Celsjusza. O ile jest już marzec, lub kwiecień, większy śnieg nie powinien już zaskoczyć.
Wiosna się rozkręca
Dzisiejsze temperatury i niewielkie opady śniegu to jednak krótka anomalia. Słupki rtęci będą powoli rosły, a pod koniec tygodnia zbliżą się do granicy dziesięciu stopni powyżej zera. Kolejny tydzień to już dwucyfrowe wskazania termometrów, a jeśli pojawią się opady to będzie to deszcz. Pod koniec następnego tygodnia zobaczymy w Lublinie nawet 18 stopni Celsjusza.