Okazy chronione przepisami CITES ujawnione w bagażach podróżnych na przejściu granicznym w Hrebennem
Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (CITES) to dokument, który został uchwalony w 1973 r. w Waszyngtonie. Jego celem jest ochrona okazów zagrożonych wymarciem. By móc z nimi legalnie podróżować, konieczne jest posiadanie odpowiednich zezwoleń wydanych przez właściwe organy administracyjne (w Polsce takim organem jest Ministerstwo Klimatu i Środowiska). Takich dokumentów nie miała trójka podróżnych z Ukrainy, którzy zostali skontrolowani przez funkcjonariuszy lubelskiej służby celno-skarbowej na przejściu granicznym w Hrebennem. W ich bagażach ujawniono łącznie 1200 sztuk kapsułek z ekstraktem z konika morskiego, którego chronią przepisy CITES. Niedługo później kolejne 800 szt. takich tabletek wykryto w bagażu kolejnej pasażerki podróżującej autobusem z Ukrainy do Polski.
Podobne znalezisko – tym razem 300 sztuk – znajdowało się także w bagażu Ukraińca przekraczającego polską granicę samochodem osobowym.
– Kolejne 100 szt. kapsułek znajdowało się w bagażu innego podróżnego z Ukrainy, pasażera pojazdu osobowego – wylicza Michał Deruś, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Żaden z wymienionych wyżej podróżnych nie zgłosił posiadania tego typu tabletek przy kontroli celnej ani nie miał przy sobie dokumentów zezwalających na przewóz tego typu specyfików.
Muszla przydaczni ujawniona w paczce pocztowej
Do ujawnienia okazu chronionego konwencją CITES doszło ostatnio także podczas sprawdzania przesyłek w Oddziale Celnym Pocztowym w Lublinie. W jednej z paczek funkcjonariusze celno-skarbowi ujawnili muszlę przydaczni.
– Towar zadeklarowany był w dokumentach jako upominek. Przesyłka nadana została w Ukrainie, a jej adresatką była mieszkanka województwa wielkopolskiego. Kobieta nie dostarczyła właściwego zezwolenia CITES na import okazu chronionego, w związku z czym muszla została zatrzymana do dalszego postępowania – informuje Deruś.
Tylko od początku 2024 r. lubelscy funkcjonariusze służby celno-skarbowej udaremnili 7 przypadków próby nielegalnego wwiezienia na teren Unii Europejskiej okazów CITES. Ostatnio wśród nich były nawet żywe papugi.
Zobacz także: Papuga, koralowce i pijawki. Te okazy chronione konwencją CITES próbowano przemycić do Polski