Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę bardzo wczesnym rankiem na drodze wojewódzkiej nr 806 w Jelnicy. Policjanci zostali zaalarmowani o tym zdarzeniu po godz. 5.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że 31-letni kierowca Seata na zakręcie stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i uderzyło w drzewo. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń zginął na miejscu – przekazała kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzeczniczka bialskiej policji.
W aucie przebywał także 24-letni pasażer z Ukrainy. Na miejscu wypadku konieczna była interwencja załogi śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, która przetransportowała do szpitala ciężko rannego mężczyznę do szpitala.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia.
Zobacz także: Miał 2,5 promila, wsiadł za kółko i zniszczył dwa auta. Bo chciał dokupić alkoholu
Polecany artykuł: