- Teraz widać duże zmiany i powrót Poznania na pierwsze miejsce, bo na pozycji lidera stolica Wielkopolski była już rok temu. Poprzedni lider i wicelider spadli o kilka pozycji do środka zestawienia, gdzie cały czas tkwi Warszawa. Podium uzupełniają Gdańsk i Katowice, a tabele znowu zamykają Opole i Białystok – informuje Business Insider w raporcie opublikowanym 2 września.
Dziennikarze z portalu wzięli pod uwagę wiele czynników. - Żeby lepiej oddać poziom i jakość życia w poszczególnych regionach naszego kraju, w Business Insiderze mniej więcej co pół roku zbieramy kluczowe liczby z 16 miast i na tej podstawie tworzymy ranking najlepszych miast do życia. W najnowszej edycji opisującej stan na połowę 2024 r. wzięliśmy pod lupę liczby dotyczące bezrobocia, wynagrodzeń i cen mieszkań z drugiej ręki. Dodatkowo porównaliśmy istotne dla ogólnego zadowolenia z życia aspekty, takie jak: dostęp do lekarzy, przestępczość i jakość powietrza – informują.
Poznań wrócił na miejsce lidera
Jak czytamy w raporcie: W poprzedniej edycji rankingu najlepszych miast do życia, który opisywał stan na przełomie 2023/2024 r., nieoczekiwanym liderem okazał się Olsztyn, za którym uplasowały się Lublin i Gdańsk. Warszawa znalazła się w połowie stawki, a Kraków na czwartym miejscu od końca. Teraz widać duże zmiany i powrót Poznania na pierwsze miejsce, bo na pozycji lidera stolica Wielkopolski była już rok temu. Poprzedni lider i wicelider spadli o kilka pozycji do środka zestawienia, gdzie cały czas tkwi Warszawa. Podium uzupełniają Gdańsk i Katowice, a tabele znowu zamykają Opole i Białystok.
ZOBACZ TAKŻE: Wrześniowy spacer po centrum Lublina
Lublin w rankingu
Jak stolica województwa lubelskiego wypadła na krajowej scenie? Oto wyniki według rankingu BS:
- Bezrobocie – 13. miejsce
- Średnie wynagrodzenie – 13. miejsce
- Dostępność mieszkań – 9. miejsce
- Dostęp do lekarza na NFZ – 3. miejsce
- Przestępczość – 4. miejsce
- Jakość powietrza – 12. miejsce
- Dla tych, którzy śledzą regularnie kolejne edycje rankingu najlepszych miast do życia, niespodzianką był ostatni awans Olsztyna i Lublina na czołowe dwie pozycje. Wtedy na ich korzyść podziałały słabsze wyniki rywali (szczególnie Poznania) i wysokie pozycje wskaźników określających jakość życia. Do tego oba miasta zanotowały mocny wzrost wynagrodzeń, który okazał się krótkoterminową anomalią. Od tamtego czasu do połowy tego roku tylko w tych dwóch miastach przeciętne wynagrodzenia nie wzrosły, a na dodatek w statystykach widać dość wyraźne spadki, co rzutuje negatywnie w dwóch kategoriach (także w dostępności mieszkań). W efekcie są dopiero na ósmej i dziesiątej pozycji – czytamy w raporcie.